arrow-right cart chevron-down chevron-left chevron-right chevron-up close menu minus play plus search share user email pinterest facebook instagram snapchat tumblr twitter vimeo youtube subscribe dogecoin dwolla forbrugsforeningen litecoin amazon_payments american_express bitcoin cirrus discover fancy interac jcb master paypal stripe visa diners_club dankort maestro trash

Shopping Cart


Robisz to źle...Część 5 - Żądania połączenia LinkedIn

You're doing it wrong...Part 5 - LinkedIn Connection Requests

by john roman

4 years ago


Kiedyś akceptowałem zaproszenia do kontaktów na LinkedIn tylko wtedy, gdy naprawdę cię znałem. Oznaczało to akceptowanie około 10% otrzymywanych zaproszeń. Ostatecznie zmieniłem swoje podejście i zacząłem akceptować około 70% zaproszeń. Jeśli uważam, że może być potencjalny związek mutualistyczny, akceptuję. Jednak wiąże się to z pewnym ryzykiem, ponieważ czasami to, co wydaje się potencjalnym związkiem mutualistycznym, to tak naprawdę ktoś, kto ma tylko jeden cel: SPRZEDAWANIE MI.


Podsumowując, akceptuję około 70% zaproszeń do kontaktów. Jeśli jesteś w tych 30%, które nie udało się zakwalifikować, być może powinieneś przemyśleć swoje podejście.


Zaproszenia do kontaktów dzielą się na 2 grupy: te, które zawierają wiadomość, i te, które jej nie zawierają. LinkedIn sugeruje, że dodanie wiadomości zwiększy szansę na akceptację, i jest to prawda w teorii. Jednak daje to również możliwość zrujnowania swojej szansy jeszcze przed połączeniem. Gdybym był sprzedawcą, przeprowadziłbym test A/B, wysyłając zaproszenia z i bez wiadomości, aby zobaczyć, które przynosi lepsze rezultaty. Jeśli nie masz wiadomości, musisz zrozumieć, że większość ludzi podejmie decyzję wyłącznie na podstawie twojego imienia, zdjęcia i nagłówka. Atrakcyjna osoba z niesamowitym imieniem i bardzo fajnym nagłówkiem? Brak wiadomości może przynieść najlepsze rezultaty.


Jeśli łączysz się wyłącznie z perspektywy sprzedażowej, można argumentować, że warto dodać wiadomość. Ustalenie odpowiednich oczekiwań od samego początku ma wartość, ale powoduje również, że twoja ofiara natychmiast stawia się w defensywie, a jeśli nie rzucisz czymś na wyższym poziomie w wiadomości, powodzenia w dopuszczeniu do ich królestwa.


Przyjrzyjmy się niektórym zaproszeniom z tego tygodnia, które znalazły się w kategorii NIE.


Przykład 1: Gratuluję!

Gratulacje z okazji nowej pracy!

Większy obraz: http://prntscr.com/u1u5xg



To, co dobre: Nic


To, co złe: W tej kwestii wszystko wpiszę w Kategorię Brzydko.


To, co brzydkie: Nowa praca? Nie, nie zaczynałem nowej pracy. Projekt oprogramowania? Na tym etapie jestem zdezorientowany, czy powinienem rozumieć, co mają na myśli? Wyraźnie to jest wysyłane do grupy ludzi bez jakiejkolwiek personalizacji i przez to nie rezonuje i jest pozbawione emocji.


Na marginesie, jeśli będę musiał być na coś namawiany, nie chcę widzieć, jak robi to CEO, wolałbym zobaczyć osobę z działu sprzedaży. Jeśli miałbym 'projekt oprogramowania', w którym potrzebowałbym czyjejś pomocy, bardziej prawdopodobne, że zaangażuję się i zaakceptuję zaproszenie od sprzedawcy. Rozumiem, że to może być 'napisane na czyjeś zlecenie' i nie jest to naprawdę CEO, ale wolałbym, żebyś napisał to z konta osoby z działu sprzedaży.


Przykład 2: Reklamy na Facebooku? WOW, POWIEDZ MI WIĘCEJ!

Reklamy na Facebooku?!?!?!

Większy obraz: http://prntscr.com/u1ucx0


To, co dobre: Nic


To, co złe: Kto jest twoim idealnym klientem, jakiś kompletny idiota? Skontaktowałeś się z CMO firmy eCommerce sugerując reklamę na Facebooku jako sposób na zwiększenie sprzedaży?


To, co brzydkie: Jeśli posiadasz agencję marketingową i czytasz to w tej chwili… zwróć uwagę. Spośród wszystkich produktów i usług, które próbują mi sprzedać przez LinkedIn i e-mail, usługi agencji marketingowej są zdecydowanie najczęstsze. To bardzo konkurencyjna przestrzeń. Głównie dlatego, że próg wejścia jest minimalny. Jutro mogę 'zainaugurować' agencję i zacząć kontaktować się z potencjalnymi klientami.


Rzeczywistość na rynku agencji marketingowych jest taka, że jest on przeludniony. Pełen jest klownów, które utrudniają prawdziwym talentom/agencjom zaistnienie i przebić się.


Musisz stworzyć jakąś separację. Jesteś marketerem, który próbuje, żebym ci zaufał w kwestiach marketingowych. Jeśli nie możesz złożyć spójnej, atrakcyjnej, 'innej niż reszta' oferty; dlaczego miałbym ci zaufać, by zarządzał którąkolwiek częścią marketingu mojej marki? Spadaj stąd.



Przykład 3: Ile buzzwordów możesz umieścić w wiadomości?

Miasto buzzwordów

Większy obraz: http://prntscr.com/u1uka0


To, co dobre: Nope


To, co złe:  Udało ci się zmaksymalizować swoje zapotrzebowanie na buzzwordy. Niestety, w twojej wiadomości nie było rzeczywistego substancji. Nie stworzyłeś ZERO separacji. Wszystkie agencje starają się zmniejszyć twój koszt pozyskania nowego klienta, to jedna z ich obowiązków.


To, co brzydkie:  Znów jesteś jedną z dziesięciu agencji, które skontaktowały się ze mną tego dnia. Daj mi dane, daj mi separację, daj mi coś. Wolałbym, abyś w ogóle nie wysłał wiadomości i skontaktował się po połączeniu z serią wiadomości, które mogłyby zawierać chociaż małe wskazówki o separacji. Zamiast tego, nie zostałeś wpuszczony i nie masz szans.

-----------------------------------------------------------------------------

Inne artykuły:

Robisz to źle... Część 1
Robisz to źle... Część 2
Robisz to źle... Część 3 (Właściwa edycja)
Robisz to źle... Część 4
Robisz to źle... Część 6
Robisz to dobrze...
Robisz to źle... Odnosząc się do swojego CEO lub szefa w kontaktach sprzedażowych



8 comments


  • Hey there!

    Guess what? I’ve got an exciting opportunity for you that you don’t want to miss!

    I’m Luciana, the affiliate manager for some seriously cool brands. Right now, I’m teaming up with Peaches and Screams, the ultimate online destination for lingerie and sex toys. Yep, you heard that right!

    I’ve taken a good look at onlinequeso.com and let me tell you, your audience is a perfect match for Peaches and Screams. Just imagine the possibilities! One of your competitors is already raking in a monthly affiliate income of over $10,000. Can you imagine what that could mean for you?

    So here’s the deal: I want to invite you to join our exclusive affiliate program. It’s super simple. You promote Peaches and Screams on your site and social media channels using a unique link we’ll provide you. Whenever someone makes a purchase through that link, you earn a commission. And the best part? You keep earning from that customer for life!

    Now, here’s a mind-blowing stat: 8 out of 10 adults have used or currently use sex toys. And 5 out of 10 adults are totally open about their sex lives. That’s a massive target audience right there, and it means one thing—big bucks for you!

    But here’s the catch: Our affiliate program is by invitation only. And guess what? I’ve already pre-approved onlinequeso.com for it. You’re in!

    Ready to dive in and learn more? Just head over to our affiliate program page at https://peachesandscreams.co.uk/pages/lingerie-and-sex-toy-affiliate-program to get all the juicy details and sign up.

    But here’s the kicker: We’re closing our doors to new applicants real soon. We want to focus on giving our affiliates the best support and attention they deserve. So don’t wait too long or you’ll miss out on this incredible opportunity!

    I can’t wait to welcome you to the team and watch those commissions roll in. Let’s make some serious money together!

    Excitedly yours,

    Luciana Cribbs

    Luciana Cribbs on

  • Hey team,

    How’s it going? I hope you’re all rocking it!

    I’m Ebony, your friendly neighborhood freelance affiliate manager, and I’ve got something exciting to share with you. Get ready to join the party!

    Ever heard of Glow Bar London? They’re the real deal when it comes to health and wellness. We’re talking about vitamins, supplements, CBD, apple cider vinegar, ashwagandha, protein powder, beauty products, and so much more. They’ve got it all!

    Here’s the deal: I’ve been doing some serious research on onlinequeso.com and your amazing audience. And guess what? Glow Bar London is a perfect fit for your peeps. One of your competitors already hopped on board and raked in an extra $25,000 in affiliate income with over 2,000 new clients per month! Cha-ching!

    The best part? We’ve got over 15,000 products from top brands in 180 different categories. That means there’s something for everyone! It’s like a one-stop shop for all things wellness. And hey, that means you’ll have a much better chance of converting those online visitors into loyal clients. No more niche product struggles!

    So, here’s the dealio: I’m offering you a chance to monetize your site by promoting Glow Bar London. We’ll hook you up with a unique link to share on your website and social media channels. And every time someone makes a purchase through your link, you’ll earn a commission for life. Talk about a passive stream of income!

    But wait, there’s more! Glow Bar London runs one of the highest paying affiliate programs out there, and guess what? We’ve already pre-approved onlinequeso.com for this exclusive opportunity. You’re in!

    And as if that’s not enough, we’ll also hook you up with a treasure trove of free resources. Infographics, banners, informative guides, and video tutorials—yep, we’ve got your back!

    Ready to dive in? Don’t wait too long because we’ll be closing the doors to new applicants soon. We want to focus on giving our affiliates the attention they deserve. This is your window of opportunity, my friends.

    To learn more and sign up, head over to https://glowbarldn.com/pages/cbd-affiliate-program. Get in on the action!

    I’m stoked to have you on board and watch your income skyrocket. Let’s make this affiliate gig the most epic one yet!

    Rock on,

    Ebony Imhoff

    Ebony Imhoff on

  • Hi

    By way of an introduction, I run half a dozen affiliate vape and cbd blogs. I currently have a colab with medical doctors, dietitians and other experts who help me to review products and medically verify the articles.

    I would like to put the following proposal to you.

    I would feature onlinequeso.com inside an article on each one of my cbd/vape blogs.

    In return, I would like to publish a couple of articles of your choice, written by our medical professionals, on your blog.

    Please let me know whether this is of interest to you. In your reply, please copy in our website admin at info@nutracetix.com

    I look forward to hearing from you

    Kind regards

    Kenneth Strand

    Kenneth Strand on

Leave a comment